Gra Natala (Flory)

nimrodel zapalila a anarion znalazl wlacznik niestety niedzialajacy. . . chlopak proboje ozywic rapidasha i w koncu mu sie to udaje. rapidash podnosi sie na nogi i zaraz wbiega pozostala druzyna TM
- Zlapalismy szpiega ! - krzyczy ktos tam
tim kims jest chlopak. zwie sie Pyro. co robish??

-Pyro?? Co ty tu robisz?? Myślałam, że jesteś jeszcze na wóźku inwalidzkim!!! To ty wyłączyłeś mi światło???

znasz go?? - pyta Gray
Pyro prosi abys go wypuscila ale obawiazs sie ze powie o kryjowce TM co robisz??

-Zamknij się Gray. Pyro, nie chciałbyś do nas dołączyć?? Nie mogę cie wypuścic ale jesli przysiegasz lojalnosc chetnie cie przyjme do TM

Gray poczuł siwe lekko urażony.
Pyro : jasne ze chce do was dolaczyc! co moge zrobic?? - pyta

-Na razie wszyscy macie stąd iść, wszyscy, ty też Pyro, to sampo sie Graya tyczy

Grey jest bardzo zazdrosny o Pyra. Zaraz po wyjsciu wymieza mu z liscia a ten (pyro) drze sie jak najety. . . co robisz??

-Niech się troszke pobiją, nie zaszkodzi im......-Mhhhmmm........ja pójde zobaczyć jak się miewa Rapidash....

jest bardzo szczesliwy i wesolo biega i rzy po sali

-Rapidash, moge się na tobie przejechać?? Tylko wyjdźmy na dwór

rapidash wesolo zarzal co oznaczalo tak. wsiadlas i pogalopowalas gdzies tam

FajnieMMMMhhhhhhmmmmmm......ale fajowo.....o tak....wiatr we włosach......mhhmm.......uciekam stąd!!! Wracam bo poki i uciekam, zabieram Pyra i spadam....Robie to co pomyślałam.

wrocilas.wszyscy sa czyms zajeci tylko nie pyro i gray. bija sie i wyzywaja. zabiegaja o twoje wzgledy. bierzesz poki i . . . pyra czy greya??

Buhahahahahaha!!!!!!!!!! -_-"Rzadnego-_-" Tylko poki i uciekam.....

jestes jus daleko, daleko za baza. nagle wyskakuje maly eevee, ktory chce walczyc co robisz?