Gra Mystery Pikachu

Próboje się odwiązać, albo szukam coś ostrego do przecięcia.

Udało Ci się. Rozglądasz się i widzisz, że jesteś w... WIĘZIENIU!!! Podchodzi do Ciebie oficer Jeeny i mówi że donieśli na Ciebie że znęcasz się nad swoimi pokemonami.

Co robisz Question

- Co? Ja? Ja sie opiekuje moimi pokemonami! Sama może pani ich zapytać :/

Oficer Jeny spytała się twoich poków i wszystko wskazuje na to że poki Cię lubią. Zostałeś wypuszczony i przeproszony za zamiesznie.

- Ni ma sprawy, nie często ktoś mnie zamyka xP
Biore wszystkie moje rzeczy i poki, i ide kupić jedzenie dla poków, daje im, i ide potrenować.

Twoje poki ucieszyły się bo i burczało w brzuchach. Jesteś w drodze i wyskoczył na Ciebie mały Ralts.

Oo, super! Pichu, go! Szybko pędź na niego, Skocz za niego, Charm, a na koniec Thundershoki!

Ralts użył Metronome (spc.atak) i Pichu wyleciał w powietrze i spadł. Nagle Ralts podszedł do Ciebie i zaczął się przytulać.

Ja podchodze do Pichu, szybko głaszcze na pocieszenie, i ide do PC żeby go uleczyc.

Jesteś W PC Pichu uleczony wychodzisz, a przed drzwiami czeka na Ciebie Ralts.

Ma pecha ;F Ja jakby go nie zauważam, ide dalej szukać poków ;P

Ralts Przyczepiła Ci się do nogi. Idziesz z nią i napada Cię Nidoran.

Maaatko ==" Próboje oderwać Raltsa, i jak jeszcze sie przyczepi to mówie Fearowowi żeby go zpeckował. Pichu go! Szybko atakuj Nidorana z Charma, później Thundershoków, i rozwal!

Ralts nie odpuszcza. Twoje poki zwyciężyły każdy 1 LV UP

grrr... Wypuszczam moje wszystkie poki żeby rozwaliły tego Raltsa...